Jędrzej Sieliwończyk
Urząd Miejski w Gdańsku
Data publikacji 12:00
Frekwencyjne drzewo już rośnie w Gdańsku – finał sąsiedzkiej rywalizacji
Na skwerze Daszyńskiego w Gdańsku posadzono dwa ambrowce amerykańskie – to symboliczny finał frekwencyjnej rywalizacji między Gdynią a Gdańskiem. Drzewa wspólnie zasadziły prezydentki obu miast. Przed II turą wyborów prezydenckich uzgodniły, że ta, której miasto osiągnie niższą frekwencję, zasadzi drzewo w mieście rywalki. Zwyciężył Gdańsk – z korzyścią dla miejskiej zieleni i obywatelskiego zaangażowania.
Dziś to zobowiązanie zostało spełnione – i to podwójnie. W Gdańsku pojawiły się dwa nowe drzewa: jedno ufundowane i posadzone przez Aleksandrę Kosiorek, prezydent Gdyni, drugie – jako wyraz wdzięczności dla aktywnych wyborczo mieszkanek i mieszkańców – zasadzone przez Aleksandrę Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
– Dzisiejszy dzień ma dla mnie wymiar symboliczny. Sadzenie drzewa to nie tylko gest – to wyraz odpowiedzialności, troski o wspólne dobro – powiedziała Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni. – Mam też osobistą refleksję: choć Gdańsk i Gdynia różnią się w wielu kwestiach i patrzymy na świat z różnych perspektyw – to mamy wspólne korzenie. I choć czasem się różnimy, to na końcu wszyscy oddychamy tym samym powietrzem. I właśnie to będą symbolizować drzewa, które dziś posadziłyśmy.
– Gdańsk, jak wiele innych samorządów, aktywnie włączył się w kampanię frekwencyjną – dla nas to część szerszego zaangażowania obywatelskiego – podkreśla Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. – Nasza akcja „Nie śpij, bo Cię przegłosują” miała pokazać, jak ważne jest głosowanie. Z prezydentką Gdyni podjęłyśmy frekwencyjne wyzwanie – i choć Gdańsk wygrał, różnica była niewielka. Cieszy mnie, że oba nasze miasta osiągnęły wysoką frekwencję, wyższą niż średnia krajowa. Jeśli ten symboliczny challenge zachęcił choćby jedną osobę więcej do udziału w wyborach – to znaczy, że było warto.
Zielony finał frekwencyjnej rywalizacji
W II turze wyborów prezydenckich Gdańsk osiągnął frekwencję na poziomie 78,9%, wyprzedzając Gdynię (78%) o niemal jeden punkt procentowy. Co warto podkreślić, Gdańsk wygrał również w I turze – z wynikiem 75,79%, wobec 74,5% w Gdyni. Wspólna mobilizacja, pozytywna rywalizacja i partnerska atmosfera – to wszystko przełożyło się na bardzo dobrą frekwencję oraz realne działania na rzecz przestrzeni miejskiej i środowiska.
Dwa wyjątkowe drzewa
Zasadzone dziś drzewa to ambrowce amerykańskie (Liquidambar styraciflua) – które nie znalazły się tu przypadkiem. To gatunek szczególnie ceniony w miastach: doskonale radzi sobie w trudnych warunkach, jest odporny na zanieczyszczenia i skutecznie filtruje powietrze. Dodatkowo, jesienią ambrowce przyciągają wzrok intensywnym przebarwieniem liści – od ognistych czerwieni, przez pomarańcze, aż po głęboki fiolet.
Sadzonka posadzona na skwerze ma ok. 4 metry wysokości i obwód pnia 16–18 cm, co odpowiada gdańskim standardom miejskich nasadzeń.
Osowa na podium, Hewelion dla Krynicy
Ale na frekwencyjnej rywalizacji nie skończyło się tylko na Gdańsku i Gdyni. Warto wspomnieć również o wewnętrznym wyścigu gdańskich dzielnic. Najwyższą frekwencję osiągnęła Osowa – 84,74%, wyprzedzając Wzgórze Mickiewicza (84,50%) i Kokoszki (83,52%).
W ramach nagrody mieszkańcy Osowej posiadający Gdańską Kartę Mieszkańca mogą do końca roku skorzystać z bezpłatnego wejścia do Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. Specjalna nagroda trafi również do Gminy Miasta Krynica Morska – to właśnie tam, w skali kraju, odnotowano najwyższą frekwencję. Symboliczną formą podziękowania będzie przekazanie figurki Heweliona – maskotki Gdańska.
fot. www.gdansk.pl