Przeglądarka IE 11 nie jest wspierana na witrynie. Proszę skorzystać z nowej przeglądarki Edge firmy Microsoft

Referat Prasowy Urzędu Miejskiego w Gdańsku

thumbnail 2852181
Zdjęcie portretowe: Jędrzej Sieliwończyk

Jędrzej Sieliwończyk
Urząd Miejski w Gdańsku

Data publikacji 13:30

Gdańsk stawia na bezpieczeństwo

W Gdańsku zakończono kompleksowe audyty pętli tramwajowych i węzłów przesiadkowych, a w przestrzeni miasta rusza nowa kampania społeczna „Stany przedwypadkowe”. Wszystko po to, by jeszcze skuteczniej dbać o bezpieczeństwo pieszych, pasażerów komunikacji i kierowców. Zmiany mają charakter systemowy – łączą analizę, inwestycje i edukację.

Gdańsk to miasto otwarte, nowoczesne i intensywnie się rozwijające. Ale to także miejsce, gdzie codziennie na ulice wychodzi kilkaset tysięcy osób – pieszych, kierowców, rowerzystów, pasażerów komunikacji miejskiej. Władze miasta podkreślają, że ich nadrzędnym obowiązkiem jest zapewnienie im wszystkim maksymalnego bezpieczeństwa – i robią to w sposób konkretny i długofalowy.

– Bezpieczeństwo na drogach to dla nas kwestia absolutnie priorytetowa – zwłaszcza jeśli chodzi o pieszych, rowerzystów, dzieci i seniorów, czyli tych uczestników ruchu, którzy są najbardziej narażeni. Od lat konsekwentnie realizujemy w Gdańsku politykę „Zero” – zero ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych. To nie jest tylko hasło, ale realne działania: uspokojenie ruchu, poprawa infrastruktury wokół szkół, audyty przejść dla pieszych i pętli tramwajowych – mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. – W ciągu ostatnich sześciu lat liczba wypadków spadła w Gdańsku o 43%, a z udziałem pieszych – o 48%. To efekt współpracy, ale też wspólnej odpowiedzialności. Każdy z nas, niezależnie od tego, czy jedzie autem, rowerem czy idzie pieszo, współtworzy bezpieczeństwo. Dlatego prowadzimy kampanię społeczną, która przypomina, że jedna chwila nieuwagi – np. z telefonem w ręku – może mieć tragiczne skutki. Dążymy do tego, by na gdańskich drogach nikt nie tracił zdrowia ani życia. Zero to nie jest utopia – to nasz wspólny cel.

W 2024 roku w Gdańsku odnotowano 317 wypadków drogowych – to aż 43% mniej niż w roku 2018. W tych zdarzeniach rannych zostało 386 osób, a 9 osób poniosło śmierć. Choć liczby te pokazują wyraźny trend spadkowy, dla miasta każda z nich jest sygnałem, że należy działać dalej. Dlatego szczególną uwagę poświęcono miejscom, gdzie do zdarzeń dochodzi najczęściej – skrzyżowaniom, przejściom dla pieszych i torowiskom.

Audyty pętli i przystanków integracyjnych

Na przełomie 2024 i 2025 roku miasto przeprowadziło audyty 11 newralgicznych pętli tramwajowych i przystanków integracyjnych. Wśród nich znalazły się m.in. pętle: Łostowice–Świętokrzyska, Siedlce, Oliwa, Strzyża PKM, Ujeścisko, Śródmieście, Brzeźno Dom Zdrojowy oraz węzły przesiadkowe przy Warneńskiej, Przemyskiej, Płockiej i Zakopiańskiej. Do tego zorganizowano ankietę wśród około 100 motorniczych, którzy przekazali ponad 1100 spostrzeżeń na temat bezpieczeństwa pieszych w tych lokalizacjach.

– Każde zdarzenie drogowe zakończone ofiarą śmiertelną jest dla nas impulsem do działania – dlatego wspólnie z policją analizujemy je również pod kątem infrastruktury, a audyt pętli tramwajowych był naturalnym krokiem w tym procesie – mówi Agata Lewandowska, dyrektor Biura Zarządzania Ruchem Drogowym. – W terenie pracowaliśmy z zespołem ekspertów i przedstawicieli różnych służb – od inżynierów ruchu, przez ZTM i GAiT, po policję i straż miejską. Ocenialiśmy nie tylko infrastrukturę, ale i zachowania pieszych. Przeprowadziliśmy też ankietę wśród motorniczych – zebraliśmy ponad tysiąc opinii, które ujawniły m.in. przechodzenie na czerwonym świetle czy zza tramwaju. Okazało się, że potrzebne są punktowe zmiany: korekty sygnalizacji, nowe chodniki czy poprawa widoczności. Zadbaliśmy też o działania systemowe – stąd kampania „Stany przedwypadkowe”, która przypomina, że równie ważne jak infrastruktura są koncentracja i nawyki uczestników ruchu.

Najczęściej zgłaszano nieprzestrzeganie sygnalizacji świetlnej przez pieszych, przechodzenie pomiędzy pojazdami, brak wyraźnego oznakowania poziomego i problemy z widocznością wynikające z infrastruktury lub zieleni. W niektórych przypadkach – jak na pętli w Oliwie – wskazano na zły stan techniczny nawierzchni. Na podstawie tych analiz przygotowano pakiet zaleceń projektowych – część z nich już wdrożono.

Dotychczas zrealizowane działania obejmują m.in.:

  • pętlę Łostowice–Świętokrzyska, gdzie odnowiono oznakowanie poziome „TRAMWAJ” oraz opracowano projekt korekty pasa postojowego dla autobusów w celu poprawy widoczności pieszych,
    • pętlę Ujeścisko, gdzie wykonano chodnik na przedeptach pieszych w rejonie przystanków,
    • pętlę Oliwa, gdzie dokonano korekty czasu nadawania sygnału „Uwaga tramwaj” dla pieszych, odnowiono oznakowanie poziome oraz opracowano projekt doposażenia przejść dla pieszych w sygnalizację pieszo-rowerową,
    • pętlę Brzeźno, gdzie wydłużono czas trwania sygnału zielonego na przejściu dla pieszych i przygotowano projekt zmiany lokalizacji przystanku autobusowego, by poprawić widoczność.

Kolejne działania będą realizowane w drugiej połowie 2025 roku. To m.in. dalsza poprawa oznakowania, montaż barier i prowadnic czy korekta ustawień sygnalizacji świetlnej.

Kampania edukacyjna

Gdańsk nie ogranicza się wyłącznie do działań technicznych. Miasto doskonale rozumie, że o bezpieczeństwie decydują nie tylko przepisy i znaki, ale też codzienne nawyki, stan psychiczny i koncentracja uczestników ruchu. Dlatego rusza nowa miejska kampania społeczna pod hasłem „Stany przedwypadkowe”. Jej celem jest zwrócenie uwagi na zachowania, które często bagatelizujemy, a które mogą prowadzić do tragedii: pośpiech, rozkojarzenie, zmęczenie, używanie telefonu w trakcie jazdy lub przechodzenia przez ulicę.

Hasła kampanii, takie jak: „Pośpiech – lepiej dotrzeć później niż wcale”, „Scrollowanie – to może być ostatni post, który zobaczysz”, czy „Zamyślenie – tramwaj ma pierwszeństwo”, pojawią się na przystankach, ekranach w komunikacji miejskiej oraz w internecie. Kampania prowadzona jest we współpracy z Policją i Strażą Miejską, a jej celem nie jest straszenie, lecz budowanie kultury wzajemnego szacunku i odpowiedzialności w miejskiej przestrzeni.

– Kampania będzie widoczna przede wszystkim w przestrzeni komunikacji miejskiej – na ekranach w pojazdach, plakatach, tyłach autobusów, a także na citylightach – mówi Aleksandra Jonczyk-Rozpędowska, kierownik Referatu Promocji Miasta. – Planujemy, by przekaz był obecny zwłaszcza w okresach wzmożonego ruchu, takich jak wakacje czy początek roku szkolnego, dlatego kampania będzie miała charakter cykliczny i potrwa dwa lata.

Współpraca

Jak podkreślają przedstawiciele Rady Miasta, kluczowe są nie tylko systemowe działania urzędu, ale także współpraca z mieszkańcami. Codzienne obserwacje pieszych, kierowców czy pasażerów często stają się impulsem do konkretnych zmian – nowego przejścia, korekty organizacji ruchu, inwestycji w bezpieczeństwo. Gdańsk konsekwentnie stawia na miasto, które nie kończy się na krawężniku, ale zaczyna tam, gdzie zaczyna się troska o drugiego człowieka.

– Bezpieczeństwo w mieście to nie tylko kwestia infrastruktury czy przepisów. To efekt rozmów, współpracy i wsłuchiwania się w głos mieszkańców – mówi Marcin Mickun, radny klubu KO. – Cieszy nas, że Gdańsk nie ogranicza się tylko do zmian w infrastrukturze. Ruszają działania edukacyjne, które mają szansę realnie zmienić nasze nawyki. Kampania „Stany przedwypadkowe” przypomina, że często to nie droga, ale nasz stan psychiczny – pośpiech, rozkojarzenie – są największym zagrożeniem.

Miasto ma dziś jasno wyznaczony kierunek: Gdańsk bezpieczny, świadomy i odpowiedzialny. Audyty, inwestycje infrastrukturalne i kampanie społeczne są jego integralną częścią. To nie jednorazowe akcje – to proces, który trwa i będzie trwał, bo bezpieczeństwo nigdy nie powinno być marginesem, a fundamentem.

 

 

fot. www.gdansk.pl