Joanna Bieganowska
Urząd Miejski w Gdańsku
Data publikacji 16:05
Nastaw budzik na 15 października - Nie śpij, bo Cię przegłosują
Minęły 34 lata, a hasło Nie śpij, bo cię przegłosują z wyborów, które 4 czerwca 1989 roku zmieniły bieg historii Polski, nie traci na aktualności. Samorządy i osoby publiczne włączają się w społeczną kampanię profrekwencyjną, która odbywa się właśnie pod tym hasłem. W sobotę, 16 września o kampanii, podczas konferencji prasowej, mówili przedstawiciela władz Gdańska oraz reprezentanci młodzieży.
Na potrzeby kampanii w centrach polskich miast stanie symboliczny budzik, który będzie odliczał czas do wyborów 15 października 2023 r. Ma on przypominać wszystkim niezdecydowanym o tym jak ważne jest oddanie głosu.
Podczas briefingu przypominali o tym także młodzi ludzie, Ci którzy już mogą głosować i Ci, którzy jeszcze w tym roku nie będą mogli oddać swojego głosu, ale dostrzegają wagę udziału w zbliżających się wyborach parlamentarnych.
- Jestem Europejką, jestem Polką, jestem gdańszczanką, ale przede wszystkim jestem szesnastoletnią dziewczyną i nie mogę jeszcze zagłosować w tegorocznych wyborach. Wy możecie, wy wszyscy możecie iść i zagłosować. Wiem, że może część z was i część niestety też z moich rówieśników i rówieśniczek myśli, że polityka nas nie dotyczy, że możemy być na to obojętni. Ale nie możemy, bo polityka dotyka wszystkich sfer naszego życia, dotyka edukacji, waszej pracy, kultury, naszych decyzji. Ostatnio też, w przypadku kobiet, naszych praw dotyczących naszego ciała. Polityka jest wszędzie i nie możemy od niej uciec, więc myślę, że głos w tych wyborach jest takim naszym obywatelskim obowiązkiem – mówiła Nina Katka z Młodzieżowego Sejmiku Województwa Pomorskiego.
- Mam dzisiaj zaszczyt wystąpić przed państwem jako świeżo upieczony osiemnastolatek, który w tym roku po raz pierwszy wrzuci swój głos do urny wyborczej. Bo wybory to ważny moment w naszym życiu, w naszej wspólnocie. To nie tylko przywilej, którym jesteśmy obdarowani, ale również odpowiedzialność wobec przyszłości naszego państwa. To okazja do wyrażenia swojego zdania i posiadania wpływu na to, jakie decyzje są podejmowane w naszym imieniu. Nasza frekwencja ma znaczenie. To nasze głosy kształtują politykę i to one wpływają na to, w jakim kierunku państwo zmierza. Więc apeluję do Was do wszystkich Polaków, w każdym wieku, abyśmy razem w tych wyborach zagłosowali - powiedział podczas briefingu Łukasz Wierzbowski z Młodzieżowej Rady Miasta Gdańska.
- 15 października to ważny dzień, ponieważ w tym dniu będziemy po prostu decydować, jaka będzie nasza Polska. Czy zdecydujemy, że będziemy żyć w państwie demokratycznym, czy nie? Róbmy to, co do nas należy. Pójdźmy do naszych matek ojców, dziadków, kolegów z pracy i namówmy ich, żeby wzięli udział w głosowaniu. No i pamiętajcie, nie śpijcie, bo was przegłosują – mówił Kacper Hajduk z u Młodych RP.
Na profilach społecznościowych akcji można znaleźć ciekawostki ze świata, które pokazują różne przykłady tego, jak ważny jest jeden głos, a strona internetowa akcji niespij.pl zawiera niezbędne odpowiedzi m.in. na pytania jak głosować poza miejscem zamieszkania, bez zameldowania, czy można głosować z aplikacją mObywatel itp. Każdy zainteresowany, który napisze maila na adres info@niespij.pl może uzyskać informacje dotyczące procesu wyborczego.
Frekwencja jest ważna!
- Dotychczas największa frekwencja wyborcza, jaka miała miejsce w Polsce, to właśnie były wybory 4 czerwca 1989 roku, ale nawet wtedy wyniosła ona 62%. Marzy mi się Polska, gdzie obywatele będą świadomie wybierać. Pewnie nigdy nie osiągniemy 100%, ale myślę, że 80% to już jest możliwe. Kiedy patrzę dzisiaj, tutaj na was w sercu naszego miasta, w sercu Gdańska, przy fontannie Neptuna, widzę ludzi uśmiechniętych, zadowolonych. Nie uśmiechacie się tylko do mnie, ale uśmiechacie się też do siebie nawzajem. Możemy żyć w takiej Polsce, to wszystko zależy od nas. Każdy ma to w swoich rękach – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Frekwencji w pełni wolnych i demokratycznych wyborach parlamentarnych nie udało nam się w Polsce pobić od ponad 100 lat. W 1919 roku wyniosła ponad 70 proc. W niektórych okręgach przekraczała nawet 90 proc., a w żadnym z nich nie spadła poniżej 60 proc. W 1989 roku głosowało niewiele ponad 62 proc. obywatelek i obywateli. Celem akcji Nie śpij, bo Cię przegłosują jest pobicie rekordu frekwencji z 1989 roku, a przede wszystkim zachęcenie każdej uprawnionej osoby do wzięcia udziału w wyborach.
- O jakości demokracji, o jakości polityków, którzy nami rządzą, decyduje wbrew pozorom bardzo istotnie frekwencja wyborcza. Przykłady wielu krajów demokracji liberalnej dowodzą tego, że im wyższa frekwencja wyborcza, tym lepszej jakości demokracji. Politycy muszą czuć oddech wyborców na plecach. Muszą czuć to, że wyborcy patrzą im na ręce. – mówił podczas briefingu Jacek Bendykowski, prezes Fundacji Gdańskiej. - Także nie śpijmy drodzy państwo. To jest również akcja, która ma budzić, jest apelem o świadomych i mądrych wyborców. Nie tylko - idź głosuj, ale nie śpi bądź aktywny, głosuj mądrze i świadomie.
Akcja została zainaugurowana w Gdańsku 4 czerwca 2023 r. Od tego czasu do akcji dołączyły również inne samorządy takie jak m.in.: Elbląg, Białystok, Szczecin, Bydgoszcz, Płock, Warszawa, Wołomin, Poznań, Wrocław, Krotoszyn, Łódź, Piaseczno, Lublin, Gliwice czy Rzeszów. Wspierają ją również Unia Metropolii Polskich oraz Związek Miast Polskich.
fot. www.gdansk.pl