Magdalena Kiljan
Gdańskie Wodociągi SA
Data publikacji 12:47
Zielona ściana powstaje na Trakcie Św. Wojciecha
Widok szarych murów oporowych biegnących wzdłuż Traktu Św. Wojciecha odchodzi do przeszłości. Rozpoczęte zostały prace, których efektem będzie powstanie muru… zielonego. To realizacja zadania Zielony Trakt Św. Wojciecha! w ramach Zielonego Budżetu Obywatelskiego 2021.
Charakterystyczny mur oporowy przebiega wzdłuż Traktu Św. Wojciecha od ul. Rejtana do ul. Dworcowej, a także w rejonie skrzyżowania z ul. Gościnną. Oddziela on położone wyżej nad kanałem Raduni budynki od jezdni Traktu. Przez wiele lat był on zwyczajnym obiektem inżynierskim, jakich wiele w naszym mieście. Dzięki inicjatywie gdańszczan, którzy oddali swoje głosy w Zielonym Budżecie Obywatelskim mur oporowy zmieni całkowicie swoje oblicze.
Na czym polegać będzie zmiana? Na szczycie muru sadzone są wieloletnie rośliny pnące, których pędy po rozwinięciu liści zwisały będą na płaszczyznę ścian. By osiągnąć zamierzony efekt, jakim jest stworzenie zielonego muru, zasadzonych zostanie 220 sadzonek winobluszczu pięciolistkowego, znanego pod swoją potoczną nazwą „dzikiego wina”. To roślina o charakterystycznych zielonych, przechodzących w czerwień i bordo liściach, wykształcająca długie pnącza, mogące sięgać nawet 20 metrów. Wykorzystywany jest jako roślina ozdobna, dzięki swoim zdolnościom do szczelnego pokrywania ścian budynków.
Ponadto wzdłuż szczytu muru posadzonych zostanie 60 sadzonek wiciokrzewu pomorskiego. Jego pędy również łatwo owijają się wokół podpór, ogrodzeń, a nawet wokół pni drzew. Stanowić one będą uzupełnienie nasadzeń winobluszczu ze względu na swoje żółto-biało-różowe kwiaty.
Oprócz swoich walorów ozdobnych rośliny przyczynią się również do zmniejszenia negatywnego oddziaływania samochodowych spalin i pyłów. Winobluszcz i wiciokrzew są gatunkami, które pochłaniają duże ilości dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń. Są to rośliny odporne niekorzystne warunki środowiskowe, dlatego bliskie sąsiedztwo ruchliwej ulicy nie będzie im szkodziło.
Na pełny efekt prac trzeba będzie poczekać. Sadzone rośliny mają obecnie ok. 50-70 cm i potrzebują czasu, by móc „rozprzestrzenić się” na murze. Atrakcyjnie zaczną prezentować się pod koniec lata przyszłego roku, a w pełnej krasie zazielenią mur za dwa lata. Przez cały ten czas, a także w kolejnych latach rośliny będą regularnie pielęgnowane, by efekt był jak najlepszy. Póki co, trzeba uzbroić się w cierpliwość. A wyobrażenie tego, jak może wyglądać mur przy Trakcie Św. Wojciecha można zyskać podczas spacerów na Starym Mieście. Wystarczy spojrzeć na Dom Opatów Pelplińskich przy ul. Elżbietańskiej. Na ścianie kamienicy od strony ul. Na Piaskach można podziwiać, jak wspaniale udekorowana jest ona winobluszczem.
Warto podkreślić, że przed przystąpieniem do nasadzeń, w czerwcu przeprowadzony został miejscowy remont muru, a także wykonano zabezpieczenie antykorozyjne jego balustrad.