Jędrzej Sieliwończyk
Urząd Miejski w Gdańsku
Data publikacji 16:58
Gdańsk upamiętni niezwykłego kronikarza
W piątek, 26 marca, przypada pierwsza rocznica śmierci Macieja Kosycarza – wybitnego fotoreportera, znawcy Gdańska, wydawcy i działacza społecznego. Z tej okazji skwer zlokalizowany pomiędzy ulicami U Furty, Podwale Staromiejskie i Targ Rybny będzie nosił Jego imię. Natomiast od najbliższego piątku do niedzieli w godz. od 19.00 do 23.00 będzie można podziwiać zdjęcia Macieja Kosycarza wyświetlane na elewacji budynku Katowni.
- 26 marca minie rok, od kiedy nie ma z nami Macieja Kosycarza. Postaci pewnie już legendarnej, postaci dla Gdańska kultowej, człowieka, który był właściwie wszędzie. Dzięki Maciejowi, a także jego ojcu – panu Zbigniewowi Kosycarzowi, mogliśmy poznawać historię Gdańska po 45 roku i obserwować jak bardzo zmieniało się nasze miasto, jak zmieniali się ludzie, ile było różnych wydarzeń, w których mogliśmy uczestniczyć, albo w których uczestniczyli nasi przodkowie - mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Skwer im. Macieja Kosycarza
- Chciałam podziękować, przede wszystkim w imieniu fotoreporterów, ale i całej braci dziennikarskiej, dlatego że to jest miejsce szczególnie ważne dla Maćka. Miejmy nadzieję, że ten skwer będzie nie tylko miejscem pamięci Maćka, ale będzie też miejscem, w którym będziemy mogli organizować wystawy, będziemy mogli spotykać się, podejmować różne aktywności fotograficzne – mówiła Karolina Misztal-Świderska, reprezentująca środowisko gdańskich fotoreporterów.
W połowie października do Komisji Kultury i Promocji Rady Miasta Gdańska trafił wniosek pana Roberta Kwiatka, w sprawie inicjatywy uhonorowania Macieja Kosycarza nazwaniem jego imieniem ulicy lub placu. Komisja pozytywnie zaopiniowała wniosek i zwróciła się do Prezydenta Miasta Gdańska o znalezienie odpowiedniej lokalizacji.
W odpowiedzi, której udzielił Piotr Borawski, zastępca prezydenta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu zaproponowano, aby imieniem Macieja Kosycarza został nazwany skwer zlokalizowany pomiędzy ulicami U Furty, Podwale Staromiejskie i Targ Rybny. Ponadto komisja zawnioskowała o zniesienie obowiązku 5 letniego oczekiwania od dnia śmierci patrona. Taki przepis wprowadziła uchwała Rady Miasta Gdańska z dnia 27 marca 2014. Zgodnie z nią, nazwy pochodzące od nazwisk osób, nie powinny być nadawane wcześniej niż po upływie 5 lat od dnia śmierci upamiętnianej osoby.
Dopuszcza się odstępstwo, jeżeli z uzasadnionym wnioskiem wystąpi Prezydent Miasta Gdańska, komisja Rady Miasta Gdańska właściwa do spraw nazewnictwa obiektów miejskich lub grupa co najmniej 18 radnych. W tym przypadku, z takim wnioskiem wystąpiła Komisja Kultury i Promocji, a Prezydent Miasta Gdańska pozytywnie odniosła się do tego wniosku. W związku z czym projekt uchwały w sprawie nadania skwerowi imienia Macieja Kosycarza znajdzie się w porządku obrad marcowej sesji Rady Miasta Gdańska. Jeżeli większość radnych zagłosuje za przyjęciem uchwały, skwer zlokalizowany pomiędzy ulicami U Furty, Podwale Staromiejskie i Targ Rybny będzie nosił imię Macieja Kosycarza.
Skwer położony jest w pobliżu Technikum Łączności, a na jego terenie stoi pomnik Tym co za polskość Gdańska. Co ciekawe, w pobliżu skweru mieszkał i pracował Maciej Kosycarz.
- Dziękuję za wstępną przychylność. Jestem po rozmowie z szefami wszystkich trzech klubów w radzie Miasta. Jutro głosowanie. Chcieliśmy symbolicznie, w przededniu pierwszej rocznicy śmierci, to miejsce nazwać imieniem Macieja Kosycasrza. Myślę, że ten namacalny rodzaj pamięci, poza tramwajem, który już jeździ po Gdańsku, będzie wyrazem naszej wdzięczności, ale mam nadzieję, że czymś co pozwoli nam patrzeć na nasze miasto z większą miłością i z jeszcze bardziej otwartym sercem – podkreślała prezydent Gdańska.
- Potrafił z nami różnić się pięknie, nie zawsze mieliśmy to samo zdanie. Ale Maciej był człowiekiem, który nigdy w życiu nikogo nie obraził. I dla tego uważam, że jak nikt zasłużył na to, żebyśmy pominęli kwestię tych pięciu lat, które muszą minąć od śmierci danej osoby i żebyśmy w rocznicę jego śmierci nazwali ten skwer imieniem Macieja Kosycarza – mówiła Beata Dunajewska, przewodnicząca klubu radnych Wszystko dla Gdańska.
Gdański fotoreporter
Niewielu mieszkańców naszego miasta jest lub była aż tak rozpoznawalna, jak rozpoznawalny był Maciej Kosycarz. Niewielu też tak mocno zapisało się w pamięci gdańszczanek i gdańszczan. Dorobek Macieja Kosycarza, jego zasługi jako kronikarza historii Gdańska i jego mieszkańców są nieocenione.
- Był nie tylko cenionym i uznanym fotoreporterem, ale przede wszystkim – i tego chyba najlepiej gdańszczanki i gdańszczanie go pamiętają - był ciepłym i dobrym człowiekiem. Człowiekiem, który potrafił z każdym rozmawiać, który miał w wielu aspektach własne zdanie i potrafił go bronić. Ale do wszystkich odnosił się z ogromnym szacunkiem, z ogromną sympatią i z ogromnym ciepłem – wspominał Cezary Śpiewak – Dowbór, przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej.
W uzasadnieniu uchwały w sprawie nadania skwerowi imienia Macieja Kosycarza czytamy m. in: Fotografował najważniejsze wydarzenia z życia Gdańska i Pomorza. Społecznie angażował się w życie Gdańska. Był organizatorem wielu wystaw oraz Pomorskiego Konkursu Fotografii Prasowej Gdańsk Press Photo im. Zbigniewa Kosycarza (jednego z najstarszych w kraju konkursów fotografii prasowej). W 2001 we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych przygotował wystawę Zwykłe Miasto Gdańsk w obiektywie ojca i syna. Od roku 2006 był wydawcą serii albumów z cyklu „Fot. Kosycarz. Niezwykłe zwykłe zdjęcia”, zawierających fotografie Gdańska i regionu wykonane przez ojca i syna od 1945 do czasów współczesnych. Wydał kilkanaście takich albumów. Na ich kartach rysuje się cała historia powojennego miasta i regionu, wielka praca odgruzowywania i odbudowy Gdańska. Lotnisko, które zamienia się w dzielnicę mieszkaniową. Łąki, które porastają blokami.
Był niezwykle zaangażowany w życie miasta. Często ostro krytykował decyzje podejmowane przez prezydenta Adamowicza, z którym prywatnie bardzo się przyjaźnił.
Plenerowa wystawa zdjęć
Mija rok odkąd odszedł od nas wybitny gdańszczanin – Maciej Kosycarz. Autor fotograficznej serii albumów dokumentujących życie Gdańska, obiektywny komentator, dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości i nastrojów społecznych.
W rocznicę śmierci fotoreportera odbędzie się plenerowa projekcja zdjęć wykonanych przez Macieja Kosycarza: „Niezwykle zwykłe zdjęcia - Maciej Kosycarz obiektywny kronikarz miasta.” Wystawa będzie miała formę plenerowej projekcji zdjęć.
Wszyscy którzy chcieliby przypomnieć sobie wybrane prace Macieja Kosycarza, powinni w piątkowy, sobotni lub niedzielny wieczorów wybrać się na Targ Węglowy. Tam, na elewacji budynku Katowni w godzinach od 19.00 do 23.00 wyświetlone zostaną prace tego wybitnego fotoreportera w formule zapętlonych obrazów, podzielonych na cykle. Projekcja jest próbą opowiedzenia historii miasta i jego mieszkańców w oryginalnym kontekście zdarzeń.
- Gdańsk, Targ Węglowy, elewacja budynku Katowni
- 26 – 28 marca 2021 r., od godz. 19.00 do 23.00
- Partnerzy wystawy: Miasto Gdańsk, Grupa GPEC, Kosycarz Foto Press KFP
- Producent: KOMBINAT
Punkt widokowy i tramwaj
Plenerowa wystawa i Skwer im. Macieja Kosycarza to nie jedyne formy upamiętnienia tego wybitnego gdańszczanina, którymi mogą cieszyć się mieszkańcy naszego miasta. Od września ubiegłego roku, w Gdańsku Siedlcach na Winnej Górze dostępny jest nowy punkt widokowy. To już szesnasty widok udostępniony mieszkańcom w ramach projektu „Spojrzenie na Gdańsk”. Nosi on imię Maciej z Winnej Góry, bo poświęcony jest właśnie Maciejowi Kosycarzowi.
Z kolei od grudnia, po gdańskich torach jeździ tramwaj imienia Zbigniewa i Macieja Kosycarzy. To jeden z tych rzadkich przypadków, kiedy gdański tramwaj ma aż dwóch patronów. Po mieście kursuje też tramwaj, którego burty zostały oklejone grafikami nawiązującymi do fotograficznej spuścizny tych niezapomnianych postaci.