Przeglądarka IE 11 nie jest wspierana na witrynie. Proszę skorzystać z nowej przeglądarki Edge firmy Microsoft

Referat Prasowy Urzędu Miejskiego w Gdańsku

Zdjęcie przedstawia budynek, siedzibę Rady Miasta intensywnie podświetloną na niebieski kolor. Na pierwszym planie widać także ulicę i sfotografowane w pędzie, rozmazane samochody. Na mokrej od deszczu jezdni odbijają się światła.
Zdjęcie portretowe: Daniel Stenzel

Daniel Stenzel
Urząd Miejski w Gdańsku

Data publikacji 16:57

Gdańsk w Unii

W latach 2004 – 2020 Gdańsk dzięki unijnym środkom zainwestował 4,8 mld zł. W tej imponującej kwocie, na modernizację niemal każdej dziedziny życia, znajdują się m.in. wielkie inwestycje jak tunel pod Martwą Wisłą, przebudowa torowisk i wymiana taboru komunikacji miejskiej, czy inwestycje w szkoły, obiekty sportowe i kulturalne.

Wielkie pieniądze i wielkie inwestycje, których bez Unii Europejskiej by po prostu nie było. W czasie, gdy kolejne unijne środki dla Polski - czyli w praktyce dla samorządów - są niepewne, Gdańsk przypomina o wielkim skoku cywilizacyjnym, którego dokonał w ostatnich latach.

Jesteśmy w Unii

W dniach 27-30.11 na ulicach miasta pojawią się flagi UE i Rzeczpospolitej Polskiej. Oflagowane zostaną także pojazdy komunikacji miejskiej. Najważniejsze miejskie obiekty zostaną podświetlone w unijnych kolorach. 28.11 na budynku Nowego Ratusza - siedzibie Rady Miasta zostanie wyświetlona flaga UE. Gdańskie carillony do 30.11 będą wygrywać hymn Unii, a na portalu gdansk.pl przypomnimy najważniejsze inwestycje i wydarzenia dla Gdańska związane z obecnością w UE.

- Trudno dzisiaj sobie wyobrazić Polskę bez Unii Europejskiej. I mam tu na myśli nie tylko wielkie wsparcie finansowe, które realnie dało nam szanse odbudować się po latach PRLowskich zaniedbań i marazmie lat 90tych. Bo Unia to także najważniejsze wartości, takie jak: wolność, demokracja, praworządność. Przecież dzisiaj nie tylko jeździmy supernowoczesnymi tramwajami, ale także możemy pracować, uczyć się i żyć tam, gdzie chcemy – mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

Największe inwestycje

W latach 2004 – 2020 blisko 4,8 mld zł popłynęło do Gdańska na miejskie inwestycje. Wśród nich są m.in.: Budowa Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku, wartość projektu to: 225 809 935 zł, w tym dofinansowanie UE na poziomie 107 532 549 zł, rewitalizacja Dolnego Miasta warta 34 569 376 zł, w tym 24 179 296,04 zł z UE, trasa Słowackiego i tunel pod Martwą Wisłą, które kosztowały 1 412 875 082,00 zł, w tym 1 059 656 891,70 zł z UE, czy inwestycje przeciwpowodziowe i związane z ochroną wód Zatoki Gdańskiej, koszt to 127 231 995,54 zł, w tym 61 988 718 z budżetu unijnego.

Unijne środki trafiły także do dzieci i młodzieży. Miasto zrealizowało wiele projektów wzmacniających kompetencje i potencjał najmłodszych mieszkańców. Projekt warty 23 864 484 zł „Szkolimy Uczniów Przedsiębiorczych Empatycznych Rozsądnych” w latach 2016 - 2018 otrzymał blisko 100% unijnego dofinansowania na poziomie 22 671 260 zł. Nowoczesne pracownie, sprzęt elektroniczny dla uczniów i szkół, a także tysiące dodatkowych godzin lekcyjnych, to z kolei efekt innego projektu skierowanego do młodzieży. Projekt „Rozwijamy kompetencje i programujemy przyszłość” warty 21 948 680 zł otrzymał również blisko 100% dofinansowania, bo 20 851 246 zł pochodziło ze środków unijnych.

Tego nie zbudujemy bez unijnych pieniędzy

- Gdańsk nie jest projektem zamkniętym. To miasto, które wciąż się zmienia. Potrzebujemy kolejnych inwestycji drogowych, ale również w tzw. kapitał ludzki. Wciąż jesteśmy otwarci na potrzeby gdańszczanek i gdańszczan, dlatego też planujemy kolejne, odważne projekty. A tych bez środków unijnych po prostu nie da się zrealizować – dodaje prezydent Gdańska.

Wśród projektów, które nie maja zapewnionego finansowania na dzisiaj, ale samorząd zamierza ubiegać się o środki znajdują się m.in. plany budowy: Nowej Świętokrzyskiej, której szacowany koszt budowy to 300 mln zł, Nowej Wałowej i tramwaju pod Motławą, których szacowany koszt budowy to 1,5 mld zł. Wreszcie Gdańsk zamierza rozwijać dość bogatą już sieć tras rowerowych, na co według naszych szacunków potrzeba kolejnych 100 mln zł.

Załączniki