Izabela Kozicka-Prus
Urząd Miejski w Gdańsku
Data publikacji 11:55
Nowe patronki gdańskich tramwajów
Tramwaje im. Olgi Krzyżanowskiej i Aliny Pienkowskiej będą 47. i 48. z kolei, posiadającymi swojego patrona. Uroczystość nadania imion nastąpiła w przededniu rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Obie patronki były czynnie zaangażowane w narodziny demokratycznej Polski.
- Jestem bardzo dumna, że dwa kolejne nowe tramwaje, będą przypominały nam, gdańszczankom i gdańszczanom, wszystkim tym którzy będą korzystać z komunikacji miejskiej, że swoje losy z Gdańskiem związały dwie piękne kobiety. Dwoje pięknych ludzi, którzy mieli też wielki wpływ na to jak wygląda dziś Polska, Europa i świat – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Kolejne tramwaje również będziemy nazywać imionami różnych szlachetnych bohaterów.
Oba tramwaje będą kursowały na linii nr 8, której trasa przebiega przy ECS i stoczni – do końca sierpnia. Tramwaj im. Olgi Krzyżanowskiej ma nr 1056, a im. Aliny Pienkowskiej - nr 1057.
Gdańsk jako pierwsze miasto w Polsce może się pochwalić inicjatywą nadawania imion tramwajom. Wszystko zaczęło się wraz z dostawą 35 nowych tramwajów PESA Swing (w październiku 2010 roku na tory wyjechały pierwsze tramwaje PESA Swing). Pod koniec 2010 roku został ogłoszony plebiscyt dla mieszkańców miasta, w którym każdy mógł zdecydować, która z najznamienitszych gdańskich postaci zasługuje na miano patrona tramwaju. Każdy z głosujących mógł także zgłosić swoje propozycje. Nieco później (po Pesach Swing) swoich patronów zyskały też Bombardiery oraz dwukierunkowe Pesy Jazz Duo (wyjechały na tory na początku 2015 roku). Teraz patronów zyskują nowe Pesy Jazz Duo z najnowszej dostawy – obecnie (włącznie z nowymi patronkami) patronów mają 4 nowe tramwaje z 15 (Bądkowski, Rogocz, Krzyżanowska, Pienkowska).
Pierwsi patroni to: Daniel Gralath (burmistrz Gdańska w latach 1763 - 1767, naukowiec), Władysław Czerny (wiceprezydent Gdańska w latach 1945–1947, polski inżynier, wykładowca i działacz społeczny) oraz Jan Heweliusz.
fot. R.Dąbrowska