Przeglądarka IE 11 nie jest wspierana na witrynie. Proszę skorzystać z nowej przeglądarki Edge firmy Microsoft

Referat Prasowy Urzędu Miejskiego w Gdańsku

2020-05-27 spttkanie RMG 022 2500x1666
Zdjęcie portretowe: Izabela Kozicka-Prus

Izabela Kozicka-Prus
Urząd Miejski w Gdańsku

Data publikacji 14:30

Samorządność - wielka przygoda

Dziś przypada 30 rocznica wyborów samorządowych w Polsce. Z tej okazji zaproszono do Nowego Ratusza wszystkich prezydentów Gdańska oraz pełniących funkcje przewodniczących Rady Miasta. Wspominano początki samorządności i jej zasługi dla „małych ojczyzn”. Odbyła się również debata on-line samorządowców z Polski.

Samorządowcy w Nowym Ratuszu

27 maja 1990 roku obyły się pierwsze w pełni wolne wybory w Polsce po II Wojnie Światowej.
-Tamte majowe wybory były momentem przełomowym w tworzeniu fundamentów odrodzenia wolnej państwowości po 1989 roku, bez wahania można tę zmianę nazwać zmianą rewolucyjną – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. – Samorządowa rewolucja wymagała wzięcia odpowiedzialności  nie tylko za samego siebie, ale także za innych, dawała pierwszeństwo samoorganizacji i stawiała na odnowę lokalnych więzi. Wszystko było nowe, budowanie społeczeństwa obywatelskiego, tworzenie wolnej przestrzeni publicznej oraz debatowanie wokół tożsamości i pamięci lokalnej, powstawanie pierwszych organizacji pozarządowych. Taki nowy początek musiał być wielką przygodą. – dodała prezydent.

W sali obrad rajców spotkali się prezydenci Gdańska oraz przewodniczący Rady Miasta, a także samorządowcy pierwszej kadencji. Całe spotkanie mogli również śledzić internauci na gdansk.pl

- Świętujemy dziś 30 - lecie samorządu terytorialnego w Polsce. Kiedy chcemy znaleźć definicję samorządności spotykamy się z wieloma jej odmianami, ale zawsze bez żadnych wątpliwości jest ona kojarzona ze wspólnotą, z jej członkami, z odpowiedzialnością za miejsce w którym się żyje – powiedziała na wstępie Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska. – Idea samorządności i demokracji na zawsze zmieniła sposób myślenie o sprawa lokalnych, o tym jak ważna jest dbałość o najbliższe otocznie, dała mieszkańcom decydowania o tym.

Przytoczono też historię samorządu, jej początki oraz inicjatora i orędownika idei samorządu – Lecha Bądkowskiego. Jak podkreślono, samorząd to nie tylko sukcesy „małych ojczyzn”, ale też liczne niebezpieczeństwa.

- Musimy pamiętać też o pewnych niebezpieczeństwach, które dotyczą samorządu  -podkreślił, Grzegorz Grzelak, politolog, samorządowiec, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Pomorskiego. - Po pierwsze  nadmierne upartyjnienie, przedkładanie interesu partykularnego, polityczne, a nawet osobistego na dobro wspólne, rozpowszechnienie się zasady upolitycznionego podziału łupów – zwycięzca bierze wszytko, kosztem standardów etycznych i kompetencyjnych. Po drugie  przedmiotowe traktowanie poszczególnych jednostek samorządowych jako trybików w całościowym systemie przerzucania kosztów na wspólnoty lokalne - przestrzegał.

Debata on-line - 30 lat samorządności
W debacie wzięli udział Aleksandra Dulkiewicz - prezydent Gdańska, Rafał Trzaskowski - prezydent Warszawa,  Tadeusz Truskolaski - prezydent Białegostoku, Dorota Zmarzlak - wójt gminy Izabelin, Piotr Kuczera - prezydent Rybnik, Olgierd Geblewicz - marszałek Województwa Zachodnio - Pomorsko. Uczestnicy wspominali czas pierwszych wyborów, co w tym czasie robili i jakie było ich zaangażowanie w pracę samorządu w jego początkach. Podkreślano też zalety samorządności,  sukcesy które ze sobą przyniosła, głównie w temacie rozbudowy miast, rozwoju przedsiębiorstw i gospodarki, Budżetu Obywatelskiego. Coraz częściej władza centralna pomija lokalną w podejmowaniu decyzji, które dotyczą ich bezpośrednio, a szczególnie ibudżetów.
- Należy podkreślić, że nie jesteśmy ani antyrządowi, ani antyprezydenccy, absolutnie nie, ale niestety prezydent RP i rząd  są antysamorządowi, antyobywatelscy – powiedziała na zakończenie Aleksandra Dulkiewicz. - Nadzieja, to korzystanie z naszej wolność w odpowiedzialny sposób, karta wyborcza to nasza nadzieja. Wybierając prezydenta kraju, bierzemy odpowiedzialność za nasze małe ojczyzny.